Forum http://hiphopepicentrum.fora.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rapowa wiedza? Pfff...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum http://hiphopepicentrum.fora.pl Strona Główna -> Oldskul / Hiphop
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AZB
moderator
moderator



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Śro 18:53, 29 Mar 2006    Temat postu: Rapowa wiedza? Pfff...

No własnie, wczoraj przeczytałem wywiad z Shabazzem z Wu-Tang Killa Beez. Cała historia tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] nie mam na celu promocji bloga (buehehe), po prostu przeczytajcie i komentujcie, niekoniecznie tam, moze nawet lepiej tutaj.

W skrocie: niby jakich argumentow mamy uzywac w dyskusjach z ludzmi sluchajacymi np tylko G Unit, skoro członek Wu-Tang Killa Beez nawet nie slyszal o kims takim jak Jay Dee? Ma to jakis sens? Czy w ogóle wiedza, czy tam jakas szeroka znajomość rapowych dokonań w sensie ogólnym jest dla Was ważna? Yo, pisać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zasad
Administrator



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 1807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WRO

PostWysłany: Śro 19:54, 29 Mar 2006    Temat postu:

Hmmmm z jednej strony wypadalo by cos wiedziec o muzyce ktorej sie slucha. Ale to jest mniej wiecej tak jedni sa na tyle ciekawi i beda drazyc temat , natomiast dla drugich nie ma to wiekszego znaczenia. To jest troche tak jak z zyciem w Polsce a znajomoscia Jej historii. Dla niektorych zycie w tym kraju i nieznajomosc chociazby paru dat jest bluznierstwem a dla innych zwyczajna codziennoscia . Nie jeden z drugim pomysli co mnie u chuja obchodzi co sie dzialo 50 lat temu . Dzisiaj jest dzisiaj. Jest to moim zdaniem kwestia indywidualna . Jendych wkurza takie postepowanie ( czyt. AZB ) , inni staraja sie tego nie oceniac w miare mozliwosci (czyt. ja ). Osobiscie nalezy do ludzi ktorzy gdzies tak kopia w historii a inni niech robia co chca. Chociaz faktycznie zeby przedstawiciel kultury nie zna takiego czlowieka to lekka porazka. No ale co zrobic Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Big Knowz Daddy
wymiatacz
wymiatacz



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko

PostWysłany: Śro 20:15, 29 Mar 2006    Temat postu:

Proste - żadnch.
Jesli ktoś bedzie się chcial rozwijać to sam przyjdzie, zapyta, wejdzie na Twojego bloga (hehe) czy coś.Bedzie poszukiwal. W każdym razie to nie chodzi o argumenty jak szerzyć wiedze o rapie i chyba nie możemy tego robić tego na sile bo o ile pamiętam to armia czerwona też szerzyla szczytne idee i piekno rewolucji. Jedyne co to można dać ludziom możliwości by poznawali tą muzyke, bo wtedy sami wyrobią sobie swój jedyny i sluszny (hehe) gust. A to tylko jeśli sami chcą, bo jak sluchają g g g g-u-not i czują sie w pelni usatysfakcjonowani to ich wybór (jedyny i sluszny hehe)

wiedza jest ważna, ale nie oczekujmy żeby każdy byl drugim Druhem Slawkiem

a jesli chodzi o tego tam rapera z trzeciej ligi Wu-Tang to pewnie gdyby się go spytać kto byl wynalazcą pistoletu pólautomatycznego albo kręcącej się felgi pewnie odpowiedzialby bezproblemowo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wrong_Way
post machine
post machine



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 20:38, 29 Mar 2006    Temat postu:

Cytat:
Proste - żadnch.


word. jak ktoś nie chce to nic na siłę, a jak ktoś chce to sam przyjdzie i zapyta.
poza tym jeśli chodzi o "wiedzę muzyczną" to rozwijam ją głównie w tym stopniu jakie mam zajawki - np. zajarałem sie kalifornijskim podziemiem, no to wiadomo, że chce poznać historia rapu stamtąd, co ważniejsze płyty, po prostu być w tym jak najbardziej obeznany, bo to lubię. nie ma sensu na siłę słuchać i zagłębiać sie np w historię wu-tang clanu, jeśli ich twórczość komuś (mi) nie odpowiada, co za tym idzie, określenia "klasyk, który każdy powinien znać" nie uznaję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AZB
moderator
moderator



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Śro 20:45, 29 Mar 2006    Temat postu:

Ja nie mialem na mysli, zeby na sile kazac cos komus robic hehhe. Tylko jak juz dojdzie do rozmowy, to np moge powiedziec "Wiesz, a sprawdz to i to i to, bo troche obciach, ze tego nie wiesz, moim skromnym zdaniem oczywiscie" (hehe). Ale jak w odpowiedzi uslysze "Po co, jak koleś z Killa Beez nawet nie zna Jay Dee, to niby czemu ja mam znac***", to konczy sie rozmowa.

***inna sprawa, ze ktos zajarany HG o Killa Beez i Jay Dee sam nigdy nie slyszal, wiec pewnie nigdy by tak nie odpowiedział hehe...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Big Knowz Daddy
wymiatacz
wymiatacz



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko

PostWysłany: Śro 20:54, 29 Mar 2006    Temat postu:

to wtedy:
a) powiedz mu żeby jednak spróbowal bo bla bla bla (argumenty)
gdy to zawiedzie
b) powiedz mu że faktycznie ma racje Smile

dlatego autorytety są niebiezpieczne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WhiteDogg
pimp
pimp



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 71

PostWysłany: Śro 21:36, 29 Mar 2006    Temat postu:

Jakby to napisać...to złożony problem tak samo jak sam sens istnienia.

Trochę to smutne, ja sam Jay Dee znałem zaledwie z ksywki, np. nie potrafię powiedzieć które bity produkował dokładnie itd. ale jak ktoś robi rap w USA już trochę czasu (bo samo Killa Beez nie wzięło się z nikąd) to powinien się choć trochę orientować.

Słuszna uwaga z tą aluzją o pistolecie maszynowym...

Każdy powinien sam zdecydować czy chce się zagłębiać czy ma "rap z doskoku" jak rapował...no właśnie...kto ma wiedzieć ten wie.

Nikt nie wymaga byś znał wszystko...ALE (bardzo lubię ten wyraz) trochę przyzwoitości. Myślę, że np. jak ktoś nie słyszał o 2pac'u, słysząc "Kaliber 44" ma w myślach tylko popularny pistolet, a skrót "KRS" kojarzy mu się z "Krajowa Rada Szydełkowania" to nie może powiedzieć, że pasjonuje się rapem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zasad
Administrator



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 1807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WRO

PostWysłany: Śro 21:56, 29 Mar 2006    Temat postu:

WhiteDogg napisał:
Jakby to napisać...to złożony problem tak samo jak sam sens istnienia.

Trochę to smutne, ja sam Jay Dee znałem zaledwie z ksywki, np. nie potrafię powiedzieć które bity produkował dokładnie itd. ale jak ktoś robi rap w USA już trochę czasu (bo samo Killa Beez nie wzięło się z nikąd) to powinien się choć trochę orientować.

Słuszna uwaga z tą aluzją o pistolecie maszynowym...

Każdy powinien sam zdecydować czy chce się zagłębiać czy ma "rap z doskoku" jak rapował...no właśnie...kto ma wiedzieć ten wie.

Nikt nie wymaga byś znał wszystko...ALE (bardzo lubię ten wyraz) trochę przyzwoitości. Myślę, że np. jak ktoś nie słyszał o 2pac'u, słysząc "Kaliber 44" ma w myślach tylko popularny pistolet, a skrót "KRS" kojarzy mu się z "Krajowa Rada Szydełkowania" to nie może powiedzieć, że pasjonuje się rapem.




Ty ziom jest kurwa cos wogole takiego jak "Krajowa Rada Szydelkowania". Sorry za offtop ale kurwa strasznie mnie zastanawia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wrong_Way
post machine
post machine



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 22:01, 29 Mar 2006    Temat postu:

WhiteDogg napisał:
Jakby to napisać...to złożony problem tak samo jak sam sens istnienia.

Trochę to smutne, ja sam Jay Dee znałem zaledwie z ksywki, np. nie potrafię powiedzieć które bity produkował dokładnie itd. ale jak ktoś robi rap w USA już trochę czasu (bo samo Killa Beez nie wzięło się z nikąd) to powinien się choć trochę orientować.

Słuszna uwaga z tą aluzją o pistolecie maszynowym...

Każdy powinien sam zdecydować czy chce się zagłębiać czy ma "rap z doskoku" jak rapował...no właśnie...kto ma wiedzieć ten wie.

Nikt nie wymaga byś znał wszystko...ALE (bardzo lubię ten wyraz) trochę przyzwoitości. Myślę, że np. jak ktoś nie słyszał o 2pac'u, słysząc "Kaliber 44" ma w myślach tylko popularny pistolet, a skrót "KRS" kojarzy mu się z "Krajowa Rada Szydełkowania" to nie może powiedzieć, że pasjonuje się rapem.


zgodzę się, że pewne podstawy trzeba znać, przynajmniej z nazwy, ale od nikogo nie można wymagać znania całej dyskografii krs'a skoro mu się jedna płyta nie spodobała i miał jakieśtam swoje jazdy, w swoim kierunku się rozwiajał. nie zgodzę się z stwierdzeniem, że ktoś kto robi rap w us trochę czasu powinien znać Dillę - nic nie powinien, przecież artysta może słuchać acid jazzu, heavy metalu i nie orientować się w ogóle w scenie rapowej, ale może sam przecież robić dobry rap inspirując się tym czego słucha na codzień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tendragon
Administrator



Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska "B"

PostWysłany: Śro 22:03, 29 Mar 2006    Temat postu:

a ogólnie w wywiadach to wychodzą ciekawe rzeczy i jak był na viviePL jeszcze program wujka to często zagraniczni goście byli zaskoczeni że znamy tu takich a takich ludzi... cóz... nie oceniam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WhiteDogg
pimp
pimp



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 71

PostWysłany: Śro 22:05, 29 Mar 2006    Temat postu:

Wrong_Way napisał:
WhiteDogg napisał:
Jakby to napisać...to złożony problem tak samo jak sam sens istnienia.

Trochę to smutne, ja sam Jay Dee znałem zaledwie z ksywki, np. nie potrafię powiedzieć które bity produkował dokładnie itd. ale jak ktoś robi rap w USA już trochę czasu (bo samo Killa Beez nie wzięło się z nikąd) to powinien się choć trochę orientować.

Słuszna uwaga z tą aluzją o pistolecie maszynowym...

Każdy powinien sam zdecydować czy chce się zagłębiać czy ma "rap z doskoku" jak rapował...no właśnie...kto ma wiedzieć ten wie.

Nikt nie wymaga byś znał wszystko...ALE (bardzo lubię ten wyraz) trochę przyzwoitości. Myślę, że np. jak ktoś nie słyszał o 2pac'u, słysząc "Kaliber 44" ma w myślach tylko popularny pistolet, a skrót "KRS" kojarzy mu się z "Krajowa Rada Szydełkowania" to nie może powiedzieć, że pasjonuje się rapem.


zgodzę się, że pewne podstawy trzeba znać, przynajmniej z nazwy, ale od nikogo nie można wymagać znania całej dyskografii krs'a skoro mu się jedna płyta nie spodobała i miał jakieśtam swoje jazdy, w swoim kierunku się rozwiajał. nie zgodzę się z stwierdzeniem, że ktoś kto robi rap w us trochę czasu powinien znać Dillę - nic nie powinien, przecież artysta może słuchać acid jazzu, heavy metalu i nie orientować się w ogóle w scenie rapowej, ale może sam przecież robić dobry rap inspirując się tym czego słucha na codzień.


Po części masz rację.

A co do KRS - nie, wymysliłem rozwinięcie skrótu na potrzebę chwili (wesołe słowotwórstwo) ale kto wie, może coś takiego powstanie za kadencji Leppera Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wrong_Way
post machine
post machine



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 22:07, 29 Mar 2006    Temat postu:

Cytat:
Po części masz rację.


to znaczy? bo wiem, ze akurat w przypadku kogoś z wu-tangu jaranie się rapem jest bardziej prawdopodobne niż jazzem itd itp, ale patrząc na sprawę cysto teoretycznie, to artysta nie ma obowiązku bycia obeznanym w gatunku który tworzy, ba może nawet lepiej jak nie ma styczności ze sceną, jest w pewien sposób odizolowany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WhiteDogg
pimp
pimp



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 71

PostWysłany: Śro 23:52, 29 Mar 2006    Temat postu:

Niby tak, ale stwarza to pewne niebezpieczeństwa czasem.

Wiesz, że np. gdyby ten ziomek z Killa Beez był producentem i nie znał Jay Dilla, to mógł by np. jakiś patent zrobić w bicie nieświadomie, bo nie zna stylu tamtego i by był posądzony o ksero (gdybanie jak chuj ale wiesz co mam na myśli...)

To tak jak z Tede - nie znał kawałka jednego Sokoła nawet trochę, a tam był fragment "ja wiem, że ty wiesz" no i nawinął podobnie i od razu myśleli ludzie, że to aluzja i ma być beef...

Zamotałem, eh...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wrong_Way
post machine
post machine



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 0:16, 30 Mar 2006    Temat postu:

no ok, rozumiem, ale to niebezpieczeństwo zawsze będzie istniało, bo nie można znać wszystkiego. poza tym dla mnie nieporozumieniem jest posądzanie o ksero kogś, kto nieświadomie (a może być i świadomie) użył np. tego samego sampla co inny artysta. dlaczego istnieje tyle kawałków opartych o William'a Bell'a - I Forgot To Be Your Lover? bo ten track jest świetnią kopalnią sampli i wg. dobrze, że się go na tyle sposobó wykorzystuje.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
friki_f
post machine
post machine



Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok (czasem Poznań)

PostWysłany: Czw 4:43, 30 Mar 2006    Temat postu:

moim zdaniem względem rapu nic nie trzeba... naprawde nic, wszystko można ale nic nie trzeba
a co do tych niebezpieczeństw w zrobieniu podobnej kwestii to juz sprawa słuchacza, niektorzy sie wytrenowali w znajdowaniu drugiego dna i 15 odnośników do jednej szesnastki
ja osobiscie wole sie nie unosić ambicją i oburzeniem, dla mnie lepiej podejść do tych rzeczy z dystansem; juz kilka razy w zyciu sie przekonałem ze dzięki temu wyszedłem na lepsze
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum http://hiphopepicentrum.fora.pl Strona Główna -> Oldskul / Hiphop Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin